Ciemność...
Gwiazdy jak nadzieje świecą i gasną,
Zapalają sie i nawet nie wiesz kiedy
zasną,
Dziś ich nie widzę, tylko księżyc świeci
przeznaczeniem,
Jasna kropka a dookoła cienie,
Chmury jak życie nie są uporządkowane,
W kolory białe i czarne obdarowane,
Teraz widzę tylko ciemność, widzę mrok,
Lecz na ślepo muszę wykonać kolejny
krok,
Niebo konsumuje moje myśli, moje uczucia
połyka jak powietrze,
Wszystko sie rozpływa przy tym wietrze,
Już tylko pustka której nikt mi nie
odbierze,
Lecz kto mnie z niej choć na trochę
zabierze...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.