Ciemność
Nie pozbierali kwiatów
rozsypanych
Nie ułożyli w całość
łamigłówki
Nie schowali myśli
nieuczesanych
Nie zaświecili swojej
żarówki
Zostawili bukiet
niedbale
Domino się gdzieś
zapodziało
Skrytki umysłu stały się
za małe
A światło palić się
nie chciało
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.