Czas
Czas
wgryza się na dobre
drąży korytarze
i tylko słońce
przypudruje ciepłem
od niechcenia
pod zmarzliną
myśli
które się nie zdarzą
pytasz
czy można tak odejść
można
za podwójną jesień
co kiełkuje we mnie
/SL/
autor
ILL
Dodano: 2009-10-18 15:38:46
Ten wiersz przeczytano 1679 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
bardzo ładnie ILL piszesz....dobry wiersz...
Upływ czasu, wygasanie tego co "ogniste". Myślę, że to
jedna z cech naszej natury, pozostaje rewers.
każde rozstanie...odejście jest trudne ....
Nie znoszę jesieni, a u Ciebie podwójna, brrryy :)
Nigdy nie lubiłem jesieni - i ten wiersz ( dobry
wiersz ) - na pewno tego nie zmieni...
Jak bardzo musiało być trudno, ciężko... nawet myśli
nie mogą pozwolić sobie by zaistnieć. Nie pozwólmy,
aby rozwinęła się podwójna jesień. Porażający wiersz.
Przyciągasz każdym wersem tego wiersza. Jest magia,
niepowtarzalny nastrój i prawdziwa poezja. Pozdrawiam.
Chyba ta miłość nie ma już szans, ale miłość ma różne
odsłony i nawet podwójną można uchylić. Ładnie i
metaforycznie.
Pięknie opisane uczucia. Tylko pozazdrościć ;p
podobają się świetnie wprowadzone skróty myślowe i
doskonałe metafory
ciemnosc....ucieczka przed czyms ale dokad..??czy
mozna uciec przed samym soba......twóje mysli z
refleksja.... biegna do samotnych miejsc....
W glebi duszy zawsze jest ukryty
zloty promyk slonca,,,i on " podwojna
jesienia " sie cieszy,,pozdrawiam
wiosennie z daleka.
"
Chetnie wstepuje zeby poczytac cos na dobrym
poziomie...pozdrawiam z szacunkiem
ciekawie ujęte, a jesień takim rozmyślaniom sprzyja.
Krótko i na temat, nic dodać i ująć. Każdy z nas nosi
w sobie taką jesień, oczywiście + dla Ciebie. Dzięki
za komentarz u mnie, przynajmniej wiem, że podobają
się moje wiersze komuś na poziomie:)