ciemnoskrzydły
ku znośnej samotności
świst wiatru
minął mnie o włos
nie starałem się wcale
go wyprzedzić
rozdarłem tę czułość na strzępy
zaraz po pięknych jego wyznaniach
w tym ogrodzie żalów
wtuliłem się w ciszę
jak kot transsyberyjski i poczułem się
świetnie
bo częściej szybciej odwracałem w sobie
zmarszczki
od ostygłych oczu
a schody
wciąż się kręcą i kręcą
prowadzą mnie w podróż
i nadal nęcą
Kłaniam się uśmiechając(:
autor
jesion
Dodano: 2020-11-27 22:27:04
Ten wiersz przeczytano 829 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Bardzo ciekawie piszesz Robercie.
Dobrze, że zauważylem ten wiersz.
Podoba mi się Twój odbiór rzeczywostości. Zmuszasz do
refleksji.
Metafory... bomba.
Lecę do następnego:)
Z pozdrowieniami :)
Witaj jesionku.
Podoba się wiersz, ma dużą dozę refleksji.
Samych dobrych dni życzę, już na ten nowy 2021.:)
Serdecznie pozdrawiam.:)
No cóż, życie do przodu zbyt szybko gna,
jak widać w wierszu nadal ma fajny smak.
Serdecznie pozdrawiam życząc zdrowia
i miłego wieczoru :)
Masz we mnie wiernego czytelnika, ale ta fraza:
"zaraz po pięknych jego wyznaniach w tym ogrodzie
żalów" - licha.
:)
Świetny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Oby zdrowie dopisywało w spinaniu się po tych
schodach...
Pozdrawiam z uśmiechem :)
...czasem dobrze się wtopić w ciszę ,żeby nie
zwariować...( po przeczytaniu tylu myśli innych
ludzi.)Dziękuję i pozdrawiam.
Wiersz.
W rozbudzający wyobraźnię sposób opisywany tok życia.
Najważniejsze w nim jednak jest to, że jest one pełne
optymizmu i nęcące.
Pozdrawiam.
Marek
najważniejsze, że schody nadal nęcą.
Od dawna Cię podczytuję
Dobrze, że te schody nęcą,
podoba mi się optymizm w wierszu zawarty.
Dobrej nocy życzę, Robercie.
Świetne. Ciemnoskrzydły potrafi wyciągnąć daleko i
wysoko, a ty człowieku wspinaj się... Ale chyba ma w
tym swój cel. :)
Pozdrawiam Robercie. :)
Fajne podróże. Ten wymiar dostępny jest dla każdego z
wyobraźnią.
A mi już powoli chyba się zmarszczki pojawiają xD
Pozdrawiam serdecznie +++