Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ciemny lasek z daibełkami

Znów cię diabły zwiodły w pole. Po coś słuchał się ich rady?
Przecież to oszuści podli.

Ciemną ścieżka szła dziewczyna, potykała się o skałki
nie widziała nic przed sobą, a do tyłu nie patrzyła.
Miała w ręku mały koszyk , w środku chlebek, bułki słodkie,
chciała szybko dojść do domu by skosztować tych pyszności.

Już jej w brzuszku zaburczało, już jelitka wykręcało bo nie jadła od tygodnia.
Głupia sama w lesie była. Czy zbłądziła ? Czemu ścieżki się nie trzyma?
Pewnie chce tu przeżyć nocą, może zakład taki miała.
Głupie teraz są dzieciaczki, nie słuchają się rodziców.
Gdyby choć ta inna była, to wiedziała by o stworach.

Stworach brzydkich, starych podłych. - Diabła dzieciach!!!
- Cisza!. kto to?! Co to?!
- My jesteśmy diabli stare, my przeklęci, my upadli.
Ojciec wyparł nas za grzechy. O ironio! O ironio!
Na karmienie nadszedł czas. Nadszedł czas!
Widać dziewczę weszło w las.

My capniemy, my porwiemy.
Kostki białe zostawimy, obgryziemy jakby hieny,
tu na zawsze pozostaną ,i pamiątka i przestrogą.
Może wisior z nich zrobimy, może ojca utuczymy.

- Ależ diabły proszę, błagam pozostawcie głupią pannę.
Dajcie wrócić jej skąd przyszła. Przecież wiem, że macie serca.
Może kamień, może czarcie lecz i takie skruszyć można.
Zrozumiałem wasze złości, nie ustanę wam na drodze.
Jednak proszę was jak braci, nie przelejcie krwi niewinnej.

- Głupi tyś poeto młody, przecież sam układasz losy.
Tyś nam stworzył las ponury, tyś wystawił dla nas obiad
a na koniec jeszcze błagasz. Nas, twe błazny.
Śmiać się szkoda, płakać czas, że takiego głupca stworzył.
Dał ci wolę, dał ci moc. Byś kierował tym co stworzysz.
A ty kłaniasz nam się po pas. Nam, szydercom!

- Dosyć!!! Rację przyznać musze czortom.
Zatraciłem rozum w cieniu, podupadłem w tym co robię.
Chmura ma już odleciała, tęcza mrokiem się upiła.
Pozostało jedno wyjście, smutne, mroczne lecz jedyne.

Com uczynił tak mnie skarzą, czym zawinił tak osadzą,
Ale ja nie oddam władzy. Nie! Nie tutaj!
Ja stworzyłem tę historię, i jak zechcę ją zakończę.
Tak, ja czuję, czuję siłę.

- Nic się biedak nie nauczył, nic przed śmiercią nie zrozumie.
No cóż, trudno. Tak mu rozum płata figla.
Naszej w tym nie było ręki.
- On rozpoczął, my zakończmy.

- Won wynocha,precz z mej głowy.

-A więc morał dzieci mamy,
kto z diabłami zechce tańczyć,
niech nie liczy na wytchnienie.
Przez muzykę piekło zwiedzi, przez hulanki cierpieć będzie .
Tak po prostu się żegnamy, naszym figlem w domu znanym.

Po coś czytał, sam się dowiedz, po coś wnerwiał, diabli wiedzą.
Może czytaj to od końca, wtedy sensu wiersz nabierze.

autor

Rogiasz

Dodano: 2016-12-03 13:30:33
Ten wiersz przeczytano 1124 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (9)

Rogiasz Rogiasz

Trochę zmodyfikowane

grusz-ela grusz-ela

Podpisuję się pod komentarzem Andreasa.
Pozdrawiam

karl karl

i co tutaj kombinować,
ma dziewczyna koszyk, żarcie.
Więc z diabłami jest do przodu
już na starcie.
Pozdrawiam serdecznie

andreas andreas

Pomyślunek masz,ale trochę musisz pokumać,jeśli idzie
o formę tekstu.
Pozdro.

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo mroczne o tylko dla dużych dzieci i o mocnych
nerwach.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ciekawy, z echem mrocznego romantyzmu, a co do formy,
to Julia ma sporo racji, warto dopracować.
Pozdrawiam serdecznie:)

Rogiasz Rogiasz

Dzięki z uwagi, tam powinny rzeczywiście byś te wyrazy
musiałem jej zjeść.

Julia Pol Julia Pol

sporo fantazji, ciekawy pomysł ale

czy to proza czy to wiersz, czy to bajka czy satyra,
brak wykończenia znakami diakrytycznymi, literówki(
może się czepiam, ale ja akurat jestem na to
uczulona), w niektórym zdaniach brak słów?np."potykała
się skałki" czy nie brakuje tam "o"? i co znaczy
"diabli podłej figlarze"? tekst wymaga pracy i może
być bardzo ciekawy, pozdrawiam:)

neplit123 neplit123

podoba mi się pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »