Cień
...dla Tych...co stracili wraz z miłością...jedyny powód...by po upadku wstać....i iść dalej....
Rozrzucona ma miłość
Poskładane z resztek myśli
Pamiętana tylko chwila
Troski życia, nienawiści!
Dzisiaj ogień w piersi
Jutro gorycz w sercu
Gdybym mógł naprawić
Mam już mądrość mędrców!
Duma, honor i ambicja
Nie pozwolą już na błędy
Złe wspomnienia bardzo bolą
Patrze w przyszłość-to nie tędy!
Chce zachować tylko liście
Starych myśli serca drżeń
Dla Was ta przestroga:myślcie!
Jeden krok...pozostał cień...!
Komentarze (2)
Piękny i madry wiersz...i taki prawdziwy...moze gdybym
jakis czas temu go przeczytała teraz bym dalej była
szczęsliwa a nie umrzec chciała:( WIELKI +
Podoba mi się to co piszesz, jednak w kilku miejscach
zastanowiłbym się nad małymi zmianami może byłoby
jeszcze lepiej, mówię tak gdyż pierwsza zwrotka jest
perfekcyjna, a np. ostatnia- coś w niej nie pasuje
może serca drżenie wtedy zakończyć np. pozostają
cienie.... ale to tylko drobne sygestie sam w sobie
wiersz mi przypadł do gustu bo mówi o tym co jakis
czas temu spotkało i mnie.