Cień (eksperyment)
...to taki mój eksperymencik...
A mój cień wciąż za mną chodzi
Jest wszędzie tam gdzie ja jestem
I wstydzę się go gdy na mnie spogląda.
Ostatnio chyba się zakochał
W takiej jednej „cieniowej”
Która pomaga mu uciec ode mnie.
W pewną deszczową pogodę
Gdy słońce wreszcie zaszło za chmury
-zniknął- i dobrze nie będę Cię
szukał!!!
A mój cień wciąż za mną chodzi
Jest wszędzie tam gdzie ja jestem
I wstydzę się go gdy na mnie spogląda.
... niom to jednak był Wielki eksperyment... ;) hehe
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.