w cieniu własnych słów...
przeczytaj proszę moje wiersze
są przesiąknięte pracą dłoni
opuszki cierpną delikatnie
klawisze gubią się w pogoni
za myśli sznurem w ciągłym biegu
tworząc nurt rzeczny z meandrami
czasem siadają na ramieniu
i płyną gdzieś z wątłymi snami
nie giną wtedy lecz czekają
kiedy ktoś w nich się zauroczy
by wraz ze świtem w bezsenności
na klawisz twardy śmiało wkroczyć
aby nasycić czyjeś oko
swoim powabem i muzyką
która przychodzi z weny ciszą
nie prawda że zupełnie znikąd
pokochaj zachwyć się słowami
zamilcz gdy coś jest niepojęte
są rzek koryta proste wąskie
są rozwidlone oraz kręte
wsłuchaj się w treści zapisane
zobacz w mgieł szalach rącze konie
czekam na choćby gest zadumy
nie jestem Julią na balkonie
klamra...
przystanęłam świat zaś pognał za
wiatrami
myśli na bok odstawiłam zatroskane
ilu ludzi po wylanym dawno piwie
opłakuje rozdmuchaną z kufla pianę
ilu ludzi w codzienności pędzie niknie
ilu stapia jaźni echa z snów marami
myśli na bok odstawiłam zatroskane
przystanęłam świat zaś pognał za wiatrami
Komentarze (38)
Właśnie to robię czytam Twoje wiersze i jestem
zadowolony.
piękny wiersz ... ja też nie jestem Romeo z Werony
...
...poprawka do mojego komentarza dla Kazi - chodziło
mi o to, że w wierszach bezrymowych jesteś mistrzem:))
...Kaziu, może i w rymach nie idzie mi słabo, ale bez
rymem cię nie pobiję:))
spokojnej nocy życzę...
...Andrzejku, dziękuję za odwiedziny; pozdrawiam:))
...Arturze, nie myślałam o lekceważeniu, ani o
lenistwie...wiem, że tak masz, dlatego to
podkreśliłam; spokojnej nocy:))
/pokochaj zachwyć się słowami
zamilcz gdy coś jest niepojęte
są rzek koryta proste wąskie
są rozwidlone oraz kręte/ jak życie...jak Ty ładnie
piszesz Stefi;)
przeczytałem...piękna melancholia:) pozdrawiam
niezgodna
To nie lenistwo czy lekceważenie. Czasem, gdy wiersz
odbierze mi mowę po prostu zostawiam *. (Patrz: artur
s- autor o sobie)
Do tej pory kilka zostawiłem...
Serdecznie pozdrawiam. :)
...Jagódko, dziękuję za odwiedziny:))
Pięknie.
Pozdrawiam:)
...Sławku, przypuszczam, że ten kwiatek w ustach, jest
tak aromatyczny, jak piękny jest uśmiech z twojego
avatara:))
Ciekawe, czy ja Ciebie też powalę.
:*)
...Arturze, twój komentarz jest po prostu
powalający:))
*, :)