Ciepłem malowane
Ponad łąkami panny mgielne
w jedwabnych sukniach blado-siwych.
Pająk ostatni splot koronki
do aksamitu róży przyszył.
Ogrody ciszę już smakują.
W sadach rumienią się renety.
Winobluszcz bordo, jak naszyjnik
na szmaragdowych tujach zwiesił.
Ostatni promyk szczerozłote
zajączki puszcza tu i ówdzie.
A pod stopami koncert liści.
Jesienny klimat.Też to czujesz?
Komentarze (45)
Oczywiście, że czuję...piękny wiersz i zajączki
fajne:) miłego wieczoru
Bardzo ładny, delikatny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Delikatny bukiet zapachowy z tego wiersza przenika i
tak o to przyszła pora spróbować starego
jabłecznika(%)
Oj czuje czuje, cały dzień pada ale ciepło i
sobotnio-niedzielna prognoza 21°i słońce one ende :)
Oj tak mozna poczuc czytajac Twoj wiersz:-)
Czuje,czuję i na dodatek widzę ten piękny słowem
malowany obrazek.
Pozdrawiam serdecznie:)
Poczułam czytając...pięknie..
Oj, czuję, mimo że zaczął padać deszcz:)
A są Andrzejku. U mnie w Wadowicach znajdziesz szare i
czerwone.Pozdrawiam.
Czuję, magdo*... :)
Pozdrawiam.
Ładnie oddałaś ten klimat,ja go czuję.Ale gdzie Ty
Magdo teraz renety znajdziesz?Pozdrawiam serdecznie.
idąc czuję szelest liści, co niektóry się obrazi, ja
rozumię,
cich siedzę...
bo kto lubi, jak ktoś po nim łazi.
Pozdrawiam serdecznie
Piękny i ciepłem malowany wiersz.
z pozdrowieniami ;-)
czuję:) warsztat też porządny... pozdrawiam:)
Czuję ciepło i aksamit. Wiersz ładny, pozdrawiam :)
magda. Zapracowana mrówko w dziewięciu zgłoskach. Nie
dostrzegasz kolegi? W blado - siwej sukni twojej
peelki? W przerzutni pajęczej?
W smakowitych renatach swego ogródka?
Życzę sczerozłotych spojrzeń na świat komentarzy.
Zwłaszcza o odmiennej treści.
Wszystko.
Pozdrawiam
Jurek