Ciepłem otulić...
Ja wiem. Jest zimno,
może to znaczy,
że trzeba spojrzeć
na świat inaczej,
ciepłem otulić
każdą myśl swoją
i niech przyjemnie
dwoją się, troją
i zdobywają
idąc przebojem
uśmiech serdeczny
z dobrym nastrojem.
autor
Maryla
Dodano: 2010-10-27 07:32:50
Ten wiersz przeczytano 2654 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
nawet czasami wymuszony usmiech moze dobrze czynic
innym,warto o tym pamietac a usmiech prawdziwy o ile
wiecej moze...
Piekny wiersz,czyta sie plynnie i az szkoda ze taki
krotki
też tak uważam:))
Tak bardzo brakuje nam spokoju i ciepełka. Dlaczego?
Gnamy, trącamy, mijamy bez cienia optymizmu. Dlaczego
tacy jesteśmy? Myślę, że zbyt mało dbamy o siebie,
zbyt mało czasu na dobro i uśmiech.Mało czasu na
życie.
Jedno zdanie, a jakże wymowne:)
Króciutko. malutko ale cieplutko.
Marylo twoje wiersze na dzień dobry budzą wzmacniają i
dają zastrzyk energii...dziękuje...pozdrawiam
Ciekawy wiersz, mnie się bardzo podoba +.
witaj, bardzo ładnie optymistycznie,
ważne dobro w parze z nastrojem, najlepiej
we dwoje. pozdrawiam
tulić się zawsze warto,nawet wtedy gdy zimna nie ma na
zewnątrz i we mnie, bo kiedy się tulisz do drugiej
osoby, to jest tak przyjemnie!
Własnym ciepłem otulić pomimo chłodu wokół i iść z
nadzieją, na odnalezienie szczęścia :)
Bardzo ważny jest dobry nastrój, żeby go mieć czasem
sam uśmiech nie wystarczy, należy zmienić myślenie,
czyli optymizm ponad wszystko!
Podpisuję się obiema rękami pod Twoim przesłaniem
Marylo. :) Pozdrawiam
Ciepła ludzkiego nic nie jest w stanie zastąpić. Mądre
słowa, Marylu. :)
trzeba spojrzeć
na świat inaczej...oj tak
Optymizm w październiku jest rzadkością... ale jakże
słodkim...