Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ciepło dłoni

Kochałam go kiedy był malutki
Śpiewałam mu do snu kołysanki
I mówiłam śpią już krasnoludki
Zimą chętnie brałam go na sanki

Gdy zapłakał .....tuliłam do serca
Dawałam mu ciepło moich dłoni
Czemu zabrał go los przeniewierca
Jakże ja mam z żalu łez nie ronić

Ukochane małe szczęście moje
Nie widziałam wcale jak dorastał
Jak o swoją miłość toczył boje
Gdy już odszedł do innego miasta

Ja myślałam że mu szczęście sprzyja
Że młodzieńczych lat osiąga szczyty
I ambrozje Bogów dzisiaj spija
A on dawno ziemią śpi przykryty

Jego życie piękne wiotkie młode
Skończyło się krzykiem w niebogłosy
Gdy los rzucił mu pod nogi kłodę
I zadawał tak bolesne ciosy

Z bólem serca żegnam go na zawsze
Zmówię wieczne mu odpoczywanie
Może niebo ...... będzie mu łaskawsze
W moim sercu dzieckiem pozostanie

Historia prawdziwa z mojej młodości, dalszy ciąg nastąpi .

autor

julka56

Dodano: 2008-04-26 00:45:58
Ten wiersz przeczytano 1004 razy
Oddanych głosów: 32
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (15)

MałgosiaW MałgosiaW

Coś ostatnio piszesz pięknie ale smutno? :-(

smutaseeq smutaseeq

ahh smutne .. nie ma co komentowac .. tylko osoba
ktora w takiej sytuacji byla moze cos napisac .. ale
tu nic nie trzeba pisac ... ahhh smutne

Henio Henio

Tak to wygląda nasze codzienne życie i choć to
kochałaś czule jak można swoje dziecko kochać to
jednak miał już taki los pisany. Ja wierzę że każdy
nowo narodzony ma ze sobą już ten bilet powrotny do
wieczności.(Na marginesie-dziękuje za uwagi,a racja po
Twej stronie!Parę dni jest nie za bardzo, jako że brat
jest świeżo po wylewie,i mi się nie klei,a mała
przerwa mi nie zaszkodzi!

fasti fasti

Tragiczne, pokrętne ludzie losy odzwierciedlenie
znalazły w Twoim wierszu. Wzruszająca historia.

Da-nutka Da-nutka

Wiersz wzruszający piękny a szkoda tylko, że to nie
fikcja literacka . Prawda przeszyta ogromnym bólem
bardzo wyraziście opisana udziela sie czytelnikowi
swoją tragedią pozostawiając załzawione oczy. Takie
tragedie oby nikogo nie spotykały.Chociaż smutek
głęboki czekam na d.c.+

aanka aanka

zawsze ,gdy czytam takie wiersze mam łzę w oku -zdaję
sobie sprawę ,że nie utuli nikt i nic żalu serca matki
,że żadne słowa jej nie pocieszą , to strata i ból
okropny-niewyobrażalny- współczuję
a wiersz piękny -dojrzały

DanutaD DanutaD

Takich wierszy nie można kiomentować, za bardzo
wzruszają a piekne są same w sobie, szczególnie w
takim wykonaniu.
Przepiękny wiersz, strata ukochanej osoby bardzo boli.

Piękny cały lecz czytając ostatnia zwrotkę łzy cisna
się do oczu.
Współczuję !

rina rina

Bardzo przejmujący wiersz,dużo w nim ciepła i
mądrości,pięknie napisany,z niecierpliwością czekać
będę na ciąg dalszy.

Boik Boik

Warsztat - doskonaly

KRYLA KRYLA

Czytałam dwa razy... piękny, czuły i bardzo
ciepły...

margo margo

bardzo piękny tylko taki smutny, czekam z
niecierpliwością na dalszy ciąg wiersza...

z nick-ąd z nick-ąd

jeśli prawdziwa to nie podlega komentarzom:)

Brzoskwinka Brzoskwinka

Jakże piekny wiersz...słowa..cudny szkoda, żę tak
sutny...ale taki ma być...współczuje i wzruszyłam
się...;(

Fido Fido

Zawsze w takich momentach zadaję to pytanie. Boże
dlaczego?

szybasia szybasia

Bardzo piękny, ale jakże smutny wiersz. To rozpacz,
której nie można niczym zagłuszyć. Bardzo współczuję
matce, która musi pożegnać własne dziecko. Strata i
ból niewyobrażalny.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »