ciepło na duszy
wpatruję się w Twoje oczy
bo chcę być blisko Ciebie
nasze nosy się spotykają
oddechy nie dają szansy
na wymianę z otaczającym nas powietrzem
dotykasz mnie tak czule
że jedyne czego zaczyna mi brakować
to Ciebie
przestaje być ważna reszta świata
i choć tak tkwimy zawieszeni
w irracjonalnym momencie przestrzeni
nie produkujemy zbędnych emocji
a wszystko co się dzieje
zostaje tu i teraz
bezskresne oceany
wiatry popychające wir
cząsteczki świata
wypchane barwami jaskrawych świateł
otaczają nasze sumienia
bezkresną idyllą
powstających na nowo wspomnień
wiem że czujesz
widzę cię
otoczeni bezbarwną nicią
lawirujemy nad przestrzenią naszego ego
tańczymy taniec życia
wykorzystujemy nasz czas
chwilo trwaj
chwilo bądź
bo dobrze mi przy tobie
jedyne co zostaje to Twój zapach
nawet gdy Cię nie ma
i ciepło na duszy
że bywasz
Komentarze (3)
Ciepło na duszy i nie tylko pojawia się, gdy się czyta
tak sympatyczne wiersze.
i to jest miłość bo nosisz ukochaną w sercu
Pozdrawiam:))
Prawdziwa miłość, skoro ciepło nawet, gdy nie ma tej
osoby w pobliżu :) Pozdrawiam już w tym zaczętym Nowym
Roku i życzę wszystkiego najlepszego