Ciepło Twych Dłoni
Mojej żonie
Rogata dusza, rozdarte serce
Chętnie się schroni
Jeśli już znajdzie przytulne miejsce
W cieple Twych dłoni
Szczęścia szukałem wśród obcych ludzi
Dziś los mnie goni
A ja tak pragnę ciągle się budzić
W cieple Twych dłoni
Nic nie dorówna,nic nie przewyższy
Nic nie przesłoni
Szczęścia, jakiego niesie Najmilsza
Ciepło Twych dłoni
Już siwe włosy czas poutykał
Na mojej skroni
Lecz w mej pamięci nie pozacierał
Ciepła Twych dłoni
W ostatnią drogę czas mi wyruszać
To na mnie dzwoni
A ja tak bardzo nie chcę opuszczać
Ciepła Twych dłoni
A gdy Najwyższy da mi mieszkanie
W niebie lub w piekle
Przez całą wieczność będę pamiętał
O rąk Twych cieple
autor
Starszy pan
Dodano: 2019-08-11 17:47:35
Ten wiersz przeczytano 1393 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Witaj.
Podoba się przekaz wiersza,
Te ciepłe dłonie, tak wiele mówią.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Jakże ważne są dłonie człowieka,
możesz przytulić, być przytulony,
życie się wówczas do nas uśmiecha,
Ona do Ciebie a Ty do żony...
Fajny wiersz. Pozdrawiam :)
Wzruszający wiersz
Pozdrawiam :)
ciepłe dłonie miała gdy je podać zechciała ... pamięć
pozostała taka przyjemność duża choć mała
Bardzo serdeczna i ładnie wyrażona wdzięczność, za
wspólne szczęśliwe życie.
Dobrej nocy życzę.
Sympatycznie się czyta ale przy tak jasnym umyśle
jeszcze długo można czerpać słodycz z ciepłych rąk.
Pozdrawiam :-))
Od ciepłych dłoni z Pana wiersza zrobiło się na pewno
ciepło w niejednym sercu :)
Miło się czyta a nawet przypomniała mi się taka ładna
chociaż stara piosenka Jerzego Połomskiego :
https://www.youtube.com/watch?time_continue=91&v=hhpN7
ibIhNo
Pozdrawiam i dobranoc :)
Pięknie - i z klasa. Na taki wiersz trzeba sobie
zasłużyć - i mówię tu o obustonach... - bo precież
jest Ona - i - On.
Pozdrawiamserdecznie:)
Teź fajnie napisałaś. Nie komentuję ale dużo czytam.
Nie mam aspiracji by być Mickiewiczem. Byłoby fajniej
źebyś napisała Starszy Panie bo Panie starszy brzmi
jakoś niezbyt grzecznie, pozdrawiam
Z pewnością ująłeś Panie Starszy tym ciepłym wierszem
małżonkę... Pozdrawiam :)
...fajnie to napisałeś i widać, że masz dryg do
pisanie Panie Straszy...ale z tym 'stałym' gronem bywa
różnie, jak sam się nie staniesz stałym czytelnikiem,
to ta stałość po ich stronie, szybko przestanie być
stała i zmieni się na całkiem sporadyczną, nawet jakby
był z ciebie drugi Mickiewicz...
pozdrawiam:))
Dziękuję za życlzliwe przyjęcie mojej pisaniny
zarówno tej łagodnej jak i tej trochę ostrzejszej
Cieszę się, że mam już grono stałych czytelników.
Następnym razem opublikuje kilka limeryków
Pięknie o miłości. Pozdrawiam
Ciepło tych jedynych dłoni jest cudowne - idealnie
ujęte w słowa.
Wzruszające wyznanie