Ciernisty obrót spraw
Jest w nim coś, co sprawia że myśli w ciernia zamieniają się.
Pod kąsającą kaskadą drwin
wszystko nędznym pyłem wydaje się
wszystko prócz cienia i świtu
który w zobowiązaniach nie tonie
tak jak naiwne dłonie
nie tylko gładkiego mitu
tego który kocha mgłę
kocha obrany z przymusu czyn
Lśniący bardzo
nie od chwili
przezywanej gęstą ostrą skargą
krótką też
ale nie dla dzikiej siły
którą chłonie stalowa pięść
Tak jak gąbka spragniona
jak ta co krwistą zmianą może się stać
ta co czeka na moc
moc nie splecioną z odpowiedzialnością
lecz z zimną przyjemnością
którą rozbudowała sycząca noc
ta której ubywa lat
kiedy wiara soczystych serc kona
Komentarze (13)
Nie wiadomo kim nie jesteś i nikt o to nie pyta,ale o
Kenaju napisałeś: "Ty byś się nadawał do pisania
scenariuszy filmów
kryminalnych...nawet wygląd masz przystosowany do tego
typu
utworów...." - czyli chodziło o wygląd kryminalisty
(jak w starym porzekadle: 5 lat za sam wygląd).
A jasie nie wstydzę swojego wyglądy, perzcież
zamieściłem podobiznę, tak jak Ty.
Lubię takie klimaty... mrok, groza i to wszystko
lirycznie wyrażone. Pozdrawiam
i jeszcze do apuda - pedałem na pewno nie jestem...ani
innym zboczeńcem...
apud - a co Ty masz za wygląd?....a ja przepraszam
kenaja, gdyby się przypadkiem obraził....pisząc o jego
wyglądzie miałem na myśli usposobienie, które wyraża
swoimi wierszami...a te jego oczy też dużo mają do
powiedzenia...to nie znaczy że jest brzydki, czy coś w
tym rodzaju....Ty apudzie widocznie się wstydzisz
swego wyglądu...a kenaj na pewno się na mnie nie
obraził.....
Jeśli chodzi o scenariusze filmowe, to tylko horrorki,
i to raczej klasy B. W nich można bez końca straszyć
tymi samymi ogranymi chwytami,a odbiorca udaje, że się
boi.
Jeśli zaś chodzi o wygląd autora,to komentowanie tegoż
jest - oględnie mówiąc - poniżej pasa .Ale jeśli już,
to na kogo wygląda YamCito? Zgadnijcie.
Niebawem wstawię gdzieś moje opowiadanie.
Ty byś się nadawał do pisania scenariuszy filmów
kryminalnych...wszystkie Twoje wiersze pachną
grozą.....nawet wygląd masz przystosowany do tego typu
utworów.....lubię takich nietypowych...
Janie - jak na moje oko i ucho, to zmniejszyć tu
liczbę czasowników i będzie super.
:)+++:)
'Myśli zamieniają się w ciernie*'.
Mam pytanie;
czy przyjemność może być zimna?
bo msz kojarzy się z radością i ciepłem.
Pozdrawiam:)
z pewnością chcesz coś bardzo ważnego przekazać, ale
chyba nieco zagmatwałeś i najeżyłeś tymi cierniami,
jakoś nie mogę dotrzeć do środka. Nie wiem dlaczego
noc sycząca...a serca soczyste...pozdrawiam :)
Bardzo na tak :)
Jestem Twoja fanką. Rozumiem, że wszystko to "nędzny
pył", nie ma sensu męczyć się na tym "ciernistym"
świecie bez wiary. Pozdrawiam.