Cierpiałeś...
***************************************************
Cierpiałeś niezmiernie,
Twą Głowę,raniły nie litościwie ciernie.
Twarz,obita,poraniona...
cała,krwią zbroczona.
Cierpiałeś mój Jezu niewypowiedzianie,
jak wielki ból,sprawiało Ci Ramię,
Gdyś dźwigał Krzyż, za grzechy świata...
by odkupić, mnie i mojego brata.
Cierpiałeś obijając kolana
cierpiałeś okrutne męki,
nie słychać było z ust Twoich
narzekania...
w cichości, znosiłeś
bluźnierstwa,udręki.
****************************************************
Komentarze (3)
można zrozumieć jak wielkie było oddanie oglądając
Pasję :)
Cierpienia zwykle mają swój sens, będzie dobrze!
Wiersz pełen wiary:)