Cierpię byś Ty był szczęśliwy ..
Prosiłeś bym nie była Tobie ciężarem
Bym przy Tobie nie wylewała łez
Prosiłeś bym Ci radość dawała
Sama sobie odbierając ją też.
Ja dla Ciebie byłam na wszystko gotowa.
O sobie zapomniałam zarazem.
Przy Tobie tę maskę wkładałam.
Ona opadła tym razem.
Sam chyba zauważyłeś,
Że ten uśmiech jest taki nieszczery.
Że tłumiąc w sobie uczucia
Powstają niewidzialne bariery.
Ale co dalej w związku z tym będzie ?
Czy zrozumiałeś czy też nie ?
Czy nadal chcesz bym cierpiała.
Czy w ten sposób właśnie chcesz kochać mnie
?
Ja wiem, że nie będzie nic dobrego
Z tego wielkiego balu przebierańców.
Że nie chcę już brać udziału
W tym toksycznym masek tańcu ..
"i kiedy patrzę na to wszystko jak dziś, zastanawiam się czy długo jeszcze wytrzymam.."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.