Cierpienia droga
To nie pierwszy już raz
kiedy życie kazało nadstawić mi twarz.
Odebrało siłę i wiarę,
a ja szukam iskierki nadziei na drodze,
po której również szedł Bóg.
Upadłam, ale wstaję.
Może ktoś otrze mi łzy?
Widzę mojego Anioła..
Jego skrzydła ochronią mnie..
Przede mną sama? innymi?
Moja zmęczona i spłakana twarz..
Schowana w dłoniach..
Świat..
Zbudowany z kamienia i wad!
autor
Gonia_K
Dodano: 2007-10-21 11:51:18
Ten wiersz przeczytano 1022 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Wiersz pełen obrazów, które świadczą o jego
wyrazistości. Dobry wiersz.
przez cierpienia Bóg nas doświadcza i sprawdza jak
wielka nasza wiara :) czasem trzeba sie nacierpieć by
wreszcie poczuć szczęście...
głębokie cierpienie ukazane w wierszu, iskierka
nadziei , przez która ukazuje się anioł . ładny
wiersz.
Każdy z nas ma wytyczony życia szlak.. dotrzeć do
celu musi, upada, podnosi się, wierzy i ma
nadzieje, że w życiu coś się zmieni... tak właśnie
odczytałam ten wiersz,...
Świat jest zbudowany także z cnót ódobroci i roż.
Tylko zależy jaką drogą po nim idziesz . Trzeba
wybierać taką na której nie ma kamieni a jeśli są,
odsunąć je i iść dalej, bo dalej może być tylko błękit
nieba nad różami.
To wiersz który ma na celu dać ci ulgę w jakimś
cierpieniu i niech tak się stanie.
A ja daję głos na temat .
Całe nasze życie jest historią upadków i powstawania.
Jak długo mamy nadzieję i marzenia tak długo potrafimy
się znów podnosić. A świat… świat jest pełen
kamieni leżących na puchu.
Mądrzy ludzie mówią, że nie dostajemy więcej, niż
możemy znieść. Każdy ma swój "plecak" dostosowany do
własnych sił i jest w stanie podnieść się po upadku -
prędzej, czy później. W końcu zawsze kiedyś musi
nadejść różowy świt...
Trzeba upaść, by powstać, otrzepać się i pójść dalej.
Świat jest bez serca i rządzi się własnymi prawami,
trzeba to zaakceptować.