cierpliwość rzeczy martwych
Zdarzyło się i już
nikt nie zapytał czy to dobry moment
nie załamały skrzydeł ptaki
w drodze do ciepłych krajów
ślimaczył się czas ślimakowi
na trawniku obok
tętniło życie w głębi ziemi
tylko wiatr łaskawie
przepędzał gapiące się liście z drzew
dyskretnie schowało się słońce
wśród spieszących nad drogą chmur
pamiętam stał w tym miejscu krzyż
z wiązanką suchych kwiatów
i trwał na nim Pan Jezus
z otwartymi już ramionami
autor
agafb
Dodano: 2020-09-22 08:50:25
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Aż się podwoiłam - wybacz.
Witaj,
bardzo oszczęny w słowach tekst, ale treściwy, że
oho...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Witaj,
bardzo oszczędny w słowach tekst, ale treści, że
oho!
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
Ładnie.
Ładnie, zatrzymuje.
ładnie...
pozdrawiam
zatrzymałeś i zadumałeś
Życie bywa naprawdę smutne, choć nie zawsze...
Pozdrawiam serdecznie +++
Zatrzymalem sie u Ciebie na chwile....
Piękny jest obraz krzyża, zapisany w pamięci.
Pozdrawiam ciepło:)
Piękny, daje do myślenia.
Pozdrawiam serdecznie :)