Cierpliwy
Ukryję łzy swoje w ogrodach kwitnących,
tam gdzie nie dosięgnie mnie tęsknota,
a pośród drzew owocem pachnących
nie zaginie we mnie do życia ochota.
Zachłysnę się jeszcze ogrodów zielenią
rzeźbiąc wielobarwną pajęczynę,
w której nadzieja rozbłyśnie czerwienią
i pozwoli mi przytulić dziewczynę...
na którą czekam
autor
szalony dziadek
Dodano: 2011-01-25 05:09:30
Ten wiersz przeczytano 864 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
romantyczny Panie niedługo wiosna i w ogrodach się
ożywi :)
Rymy, hmm..gramatycznie.. M.
Kwitnace ogrody i milosc to jest raj na Ziemi....
Pozdrawiam.
a to ci gratka, marzenie godne dla dziadka :)
pozdrawiam
Po takim wyznaniu napewno niedługo przytulisz swą
wymarzoną dziewczynę, pozdrawiam.
pomysł dobry z ogrodami, tam bezpiecznie we własnym
świecie Ładne marzenie Serdeczności:)
Moja 93-letnia ciocia mawia: "Starość nie radość,
młodość nie wieczność." "Nie zginie we mnie do życia
ochota..." Pozdrawiam@
jeżeli Twoje ogrody są tak piekne jak ten wiersz to
szybko ją znajdziesz ,powodzenia :))
Bardzo ładnie napisany wiersz, szczególnie spodobał mi
się początek.pozdrawiam!
ładny ,piękny opis ogrodów gdzie tkwi nadzieia
....powodzenia życzę
Nie placz szalony,nawet w Twoich pieknych
ogrodach,chyba ze razem z
nia.Cieplo,romantycznie,slicznie.++++
Bardzo ładnie i delikatnie. Ta dziewczyna znajdzie w
ogrodzie dużo szczęścia.