Ciesz się,że jesteś dzieckiem!
Pisze ten wiersz,jakby dla siebie,bo jestem dzieckiem...
Wszystkiego najlepszego.
Każdego dnia miłego.
Szczęśliwych min.
Radosnych chwil.
I żebyście jak najdłużej dziećmi byli.
I z tego się cieszyli.
Bo to wielki dar.
Że kiedyś ty siedem lat miał
Do zerówki ,ktoś przyjąć Cie chciał.
Bawiłeś się wtedy zabawkami.
Całymi latami.
Poznawałeś świat.
W każdy kąt wlatywałeś,jak ptak.
I w końcu poznałeś.
Choć tego nie chciałeś.
Życia kilka wad.
W końcu do pracy trzeba iść.
Już mamusia,obiadków nie gotuje.
Bo ona przez
czas swój marnuje.
Już zabawek nie ma.
Nie ma kolegi z zerówki,Henia.
Nadszedł czas.
Długiego myślenia.
No i co?
Nadal chcesz dorosłym być.
Nie spiesz się,bo w tamtym życiu.
O dziedziństwie,
można tylko śnić.
Tak.Ja nigdy nie chciałabym być dorosłą.Więc wszyscy przed 18-nastką.Korzystajcie z dzieciństwa!
Komentarze (2)
Moje dzieciństwo powoli mija.. chociaż gdzieś w głębi
naprawde nim zostajemy.. :)
Świetny wiersz :)
Zapraszam Cię do mnie, kiedyś już zostawiałaś
komentarz na moim profilu, teraz po napisaniu przeze
mnie nowego wiersza także chce poznać Twoje zdanie :)
faktycznie... dzieciństwo to wspaniały czas beztroski
i zabawy... a Twój wiersz mądry i ciekawy! :)
pozdrawiam