Cietrzewi bul-got - czu-szyyy
właśnie od wschodu zaczęło szarzeć
śródleśne łąki pokryte śniegiem
tuż przed świtaniem na torfowiskach
słychać melodię wspaniałej igry
wysoko w jodłach ciemnego nieba
odgłos na przemian cietrzewi granie
przeciągłym jok jok zwołują stado
z promieniem słońca koguty milkły
i jakby czciły wschodzące słońce
z tej nagłej ciszy jak na skinienie
z różdżki czarownej przerwa szabasu
i znowu zgranie - pieśń nad pieśniami
chodzą po mszarze kurki cieciorki
gdaczą w zaroślach wabiąc koguty
gagag gagag gag łapiąc wiatr w piórka
sfrunęły z drzewa czarnogranatne
łyskliwe samce brwi im spęczniały
szybko biegając wtedy po ziemi
lecz wciąż bełkocząc i czuszykując
spuszczały skrzydła ogony w lirze
stroszyły pióra z szyjami w przodzie
kroczą w kółeczku lub podskakują
taniec z przytupem przed samiczkami
walczące samce tak podniecone
w czasie potyczek wrzaski bulgotne
pierzyska wszędzie toczą się boje
na tokowisku wciąż podfruwajki
nagle z łopotem skrzydeł do lotu
startuje stado lecąc nad trzciną
cietrzewi granie teraz rytmicznie
rozniosło echo: bul-got- bul- czu-szyyy
J.G.
Komentarze (14)
ładnie zabulgotałaś, przeczytałam z przyjemnością :)
Ładnie to opisałaś,ale ja na ten temat mam mniej
romantyczne reminiscencje:
Dobroduszny śpiewak
miłośnik ptaków tenor w Genewie
od lat dokarmia rzadkie cietrzewie
zanim trafią na półmiski
nim zapite będą whisky
ćwiczy je pilnie w łabędzim śpiewie
Pozdro.
Pięknie opisane spotkanie z naturą. Z przyjemnością
przeczytałam.
Pozdrawiam serdecznie :)
Czytałam z przyjemnością, jak większość wierszy spod
tego pióra.
Bardzo mi się podoba, ciekawie, niebanalnie temat też
interesujący. Duże Tak zostawiam i serdeczności
Z wielkim zaciekawieniem przeczytałem ten urokliwy
opis tokowiska cietrzewi... Pozdrawiam Cię serdecznie
Jadwigo :)
Bardzo ciekawy opis przyrody, niestety nie było mi
dane obserwować takiego wspaniałego spektaklu,
ale mogę go chociaż podziwiać w wierszu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Nigdy nie widziałam tańca godowego a tu taki piękny
opis.
Podziwiam i stawiam plusa.
Pozdrawiam
Romantyczny, piękny wiersz.
Dobrego wieczoru:)
Wiersz z górnej półki, gratki:)
Podoba się opis godów cietrzewi.
Pozdrawiam
Jadwigo zawsze z podziwem wpatruje się w miłosny
taniec cietrzewi , ale tak oddać jego istotę potrafisz
tylko Ty.
Miłego wieczoru.
Ładnie, romantycznie o stadzie cietrzewi, pozdrawiam
ciepło.
wyjątkowo piękny jest taniec godowy cietrzewi.