cisza
Aby dłonie nocą napotykały zawsze na ... inne dłonie
Jest już po północy
Spokój, cisza nocy aż dzwoni
Zatopione w czeluściach okno szepce by
wstać
Poszukać wczorajszego mroku
Czarna otulina nocy okryła swym płaszczem
cały wszechświat
Każdy zakątek
Zbłąkani szukamy celu na dziś jutro na
życie
Wciąż ciemno i głucho
Tak mrocznie że aż brak sił
Tylko po co walczyć z ciszą
Po co szukać światła w czeluściach nocy
Po co upierać się że .. promień słońca
uratuje naszą zadumę
Wszak miło jest pomilczeć i skupić na
dotyku
Zobaczyć dłońmi to co schowane przed
światem
I docenić równie ciepłe twoje spojrzenie
autor
gonia.
Dodano: 2008-11-11 01:05:09
Ten wiersz przeczytano 608 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Słowa niepotrzebne, w ciszy wystarczy tylko dotyk, bez
słów wszystko można zrozumieć.
Bezcenny dotyk kochanej dłoni, potrafi otworzyć co
wzniosłe i nowe, lecz dalszą miłość oprzeć już trzeba
o spore konta bankowe.
Masz rację,często do szczęścia wystarczy dotyk dłoni i
czułe spojrzenie.Słowami można powiedzieć dużo,a
odczuciami poznajemy prawdę.