Cisza
Jest czasem taki dzień jak dzisiaj, że
zapada,
że chciana, czy niechciana drzwi zamyka,
okna zasłania i odsyła precz sąsiada,
pośrodku domu siada i rozbrzmiewa jak
muzyka.
Sumienie wierci się jak szczeniak, a
niepokój
sercu komendę daje do pośpiechu,
cień wątpliwości niczym dym wypełnia
pokój
byś sam mógł siebie wyspowiadać z dawnych
grzechów.
Jest taki czas, że sen, choć chciany , nie
przychodzi,
a blizny znacznie bardziej bolą niż
zazwyczaj,
ona przy łóżku siada niczym lekarz i nie
szkodzi,
że samych sobie nas zostawia, tak jak
dzisiaj.
Bo nieraz bardzo nam potrzeba oddalenia
od siebie, wdzięków świata, zgiełku
myśli,
a ona punkt widzenia nieco zmienia,
wyostrza zmysły i wnętrza okien czyści.
Komentarze (17)
Chyba dopadł mnie właśnie ten nastrój. Bardzo
prawdziwe. Pozdrawiam.
To jeden z tych co robi wrazenie.
"...Bo nieraz bardzo nam potrzeba oddalenia
od siebie, wdzięków świata, zgiełku myśli..."
Naprawde, brak mi slow...
Dobry wiersz, rozumiem go dobrze (po swojemu) -
dokładnie - to teraz przeżywam. Pozdrawiam serdecznie
"wyostrza zmysły i wnętrza okien czyści.." - czyli
jednak na coś się przydaje :).. M.
Zaganiani nie dostrzegamy jak bardzo potrzebne są
takie chwile. Super wiersz.
cisz jest niezdrowa , sprowadza do melancholii i do
rozmyślań o niczym
wiersz z sensem, dobry
ciiiiiiiii...... pozdrawiam:)
Pięknie swoim wierszem wyraziłeś obecność ciszy której
czasami nam brakuje, a czasami siedzi przy nas
niechciana... piękny wiersz.
Moje odczucie to ten tytuł jest przekorny .
Przecież on kipi od miłości . Podoba mi się
......Pozdrawiam.
"Sumienie wierci się jak szczeniak" i to siadanie
ciszy przy łóżku, jak lekarz - bajeczne! proste rymy
nie przeszkadzają, gdy jest TREŚĆ; pozdrawiam
Bardzo pozytywna cisza, ostatni wers super.
Pozdrawiam.
dobry,przemyślany wiersz...pozdrawiam
Bardzo ładnie napisane szczere prawdy. Cisz pozwala
zagłębić się w siebie, odpocząć od zgiełku,
pomyśleć..... posiada plusu gdy nie jesi nadmiernie
długa. :)