Cisza

Cisza obejmuje moje ciało
broniąc je przed smutkiem
jej dotyk przypomina
o braku radości bycia
smakuję ją z przywilejem
do samotnego życia
kształtuje mnie codziennie
bym mogła pokonać przeszkody
i poznać wartość tego że żyję
jest w jednej filiżance
i w jednym talerzu na stole
ukryta w ciemności
wita po powrocie do domu
swoją obecnością chroni
przed chaosem w budowli
wewnętrznej równowagi
gdzie milczeniem prowadzę
najintymniejsze rozmowy
za zamkniętymi drzwiami
ale to tylko przyprawa
do potrawy której nie ma

autor

przybysz

Dodano: 2008-06-11 01:12:34

Ten wiersz przeczytano 1052 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie