Cisza
Dlaczego tak mało jej w dzisiejszym świecie?
Cisza snuje się po kątach
Lekka, zwiewna niczym kurz…
Nie chce mi się jej posprzątać-
- Szelest wbijać w nią jak nóż.
Leżę zatem nieruchomy,
Z ciszy owej nawet rad…
Zgłębiam różne jej poziomy,
Które otulają świat.
Gdy się w nią głęboko wsłuchać,
Można poczuć, jak radośnie
Śmieje się z nas pełnią ducha,
Chociaż czyni to bezgłośnie…
Z czego tak bezczelnie szydzi?
Czemu szczerzy swoje kły?
Bo jej wolno – kto to widzi?
Kto ją słyszy dziś? Nie my…
Komentarze (4)
milczenie [cisza] jest na wagę złota... ten wierszyk
zaś na wagę głosu.. hihi bardzo dobrze napisany..
Cisza to ogromna potrzeba niejednego człowieka.
Szkoda, ze nie każdy ma czas na to, by spokojnie
posiedzieć sobie w swoim pokoju i pomyśleć.. w ciszy.
Cisza w dzisiejszych czasach... nie chcę powiedzieć,
że umarła dźwięków jest coraz więcej z każdej strony
ale na pewno bardzo trudno ją usłyszeć. Fajny wiersz:)
Trudno sie domyślić czytając twoje wiersze, że nie
jesteś humanistą. Dość łatwo za to - że nie jesteś
grafomanem.