Z ciszą

Dobry wiersz, choć te spokój w nim jest nie bardzo
błogi, jak dla mnie, na szczęście myślę, że już już
się wszystko wyprostowało...
Pozdrawiam ciepło, Aniu:)

we mnie wywołujesz błogostan i spokój

Aniu, dziękuję za Twoje wiersze za ciepło i pogodą
ducha mimo wszystko.
Wszystkiego dobrego i dużo zdrowia paaaa

Super Aniu,dużo zdrówka :)

Będziemy czekać na Ciebie - wracaj jak najczęściej -
zachowaj ten niezmącony spokój

wygodnie w tej ciszy
i ciepło we stopy
muzyka gra w duszy
w C - dur i w a - mollu

akordem fałszywym
nie zmąci mi w mroku
diabeł próżny
w nicość
mych czterech pór roku

choć smutno to piękny przekaz; zaglądaj* pozdrawiam

spokoju i wiary w poprawę zdrowia:)

Miłości i zdrowia, Aniu:)))
Resztę się kupi:))

Takie prawdziwe te Twoje wiersze...i takie piękne,
pisz nam jak najwięcej,dają do myślenia...i zdrowiej
jak najszybciej...

Bardzo smutna ta cisza.
Aniu życzę Ci dużo zdrowia,
trzymaj się i nie poddawaj.
Pozdrawiam cieplutko.

Fajny, smutny, błogi - muszę tu pobyć, kiedy zostanę
sam na sam...

Dobrego życzę:)

wczoraj czytałam, fajny. Dużo zdrowia i niech ta kawa
tak calkiem nie stygnie, czekamy na Twoje wiersze :)

wygasło w kominku
i kawa ostygła

a mimo to ciepło wiersza zatrzymuje. Wszystkiego
dobrego Aniu życzę, w tym wiele zdrowia.
Pozdrawiam:)

czytając Twoje wersy Aniu i ja poczułem błogość i
relaks - zamykam oczy aby ...dziękuję
pozdrawiam