Cisza
Gdzieś pomiędzy niebem a ziemia
Cisza zamieszkała
Zamykając ludzkie serca
Szarością dnia pochmurnego
Rozwinęła nad nimi parasol chłodu
I podążała z nimi w daleką wędrówkę
Szarą ciemną mroczną ulicą
Pomiędzy ludzi bez twarzy
Ukazała im świat oczyma ciszy
Gdzie ludzka pogarda i zazdrości
Odebrała im nadzieje na lepsze jutro
Wywołując łzy i skamieniałą ciszę
Komentarze (1)
tak bardzo potrzebna:)