Cisza
Zatrzymany ciąg wydarzeń
Wskazówki duszy milczą
Czy to akceptacja stanu rzeczy?
Czy już nienawiść? Opanowanie?
Nie ma już miejsc naszego istnienia
Nie ma już ulic. Nie ma niczego
Kadry przeszłości w mroku archiwum
„Nic, nigdy więcej już się nie stanie”
Deszcz kroplami studzi płomienie twarzy
Nic nie stanie się już między nami.
Nigdy więcej. Odbija się echem w toni
duszy
Zamykam w ciszy drzwi swojego życia
„Zamknięte”
autor
Marcin Olszewski
Dodano: 2019-07-21 20:03:12
Ten wiersz przeczytano 707 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Smutny wiersz. Rozstania bolą, ale czy warto zamykać
drzwi życia?
Pozdrawiam serdecznie :)
:-))))
Owszem, gdybym nie widziała mankamentów, oddałabym bez
zastanowienia, ale je widzę. Napisałam przecież co
widzę, autor nie zareagował do tej pory. Zatem i ja
trzymam się przyjętych zasad.
Mariat - czyżby wiersz Marcina nie był wart oddania
głosu?
Zakończenie przydałoby się stanowczo pozytywniejsze.
Zmartwiony jest pojedynczy osierocony przecinek w
całym wierszu, brak też parę kropek.
Na usta ciśnie się pytanie - dlaczego?, A może - po
co?
Smutne...
Pozdrawiam ciepło, Marcinie:)