Cisza....
Zamknięta w czterech ścianach
Cisza otula
Kładzie dłoń na ramieniu
Swym milczeniem mówi
Mi możesz powiedzieć wszystko
Nie zdradzę twych tajemnic
Zawsze przy tobie będę
Mi możesz powiedzieć wszystko
Swej najwierniejszej przyjaciółce
Więc mówię
zdradzam swe sekrety
Swoje błędy
Chwile słabości
Płaczę nad chwilami
Gdy brakło odwagi by po szczęście
sięgnąć
Ona słucha
Więc mówię dalej
Opowiadam swoje życie
Nie komentuje
Nie krytykuje
Wierna słuchaczka...
Komentarze (2)
Tyle o tej cieszy. A o hałasie jakoś cicho+!
Cisza potrafi czasem zabić, ale potrafi też ukoić,
pozdrawiam.