Cisza chodzi ścieżkami
Słyszę, jak cisza chodzi ścieżkami
w ramionach trzyma słoneczne błyski,
jakieś przebrzmiałe lata melodie,
którymi chciała dziś olśnić wszystkich.
Barwną słodyczą przynosi spokój,
tłumacząc każdy dźwięk dobrym słowem,
jesienne wizje ściga po parku,
pokornie czeka na echa odzew.
Spójrz, niczym harfy drzewa rozpięte,
niespostrzeżenie zasoby tracą
i zaludniają się światłem tylko,
kobierzec liści w dialog bogacąc.
W ciszy chcę słyszeć szczegół najmniejszy,
bowiem rozlicza mnie pamięć z pragnień.
W splotach tkliwości jestem i będę,
bez żadnych złudzeń, z nadzieją na dnie.
Maryla
Komentarze (63)
Już utaj byłam, ale z chęcią wróciłam, szkoda, że nie
mogę punktu dodać.
Pozdrawiam ciepło, Marylko :)
Ciepła ta Twoja cisza...
Tak to już jest z tą ciszą.
Dziękuję serdecznie WSZYSTKIM czytającym i
komentującym. Miło mi, że wiersz się podoba.
Pomyślność niech Was nie opuszcza :)
Pięknie o ciszy która zwiastuje nadchodzącą jesień i
zmiany jakie niesie .
Pozdrawiam serdecznie, miłej niedzieli
Czy ciszę można usłyszeć? okazuje się, że tak :)
Miłego dnia :)
:)+
Piękne rozmarzenie.
Pozdrawiam
Jesień, jesień, wspomnienia, wspomnienia.
Bardzo na tak.
Pozdrawiam.
To jest ta piękna słoneczna część jesieni, a potem
nastaną chłody... Pozdrawiam Marylo :)
Niezwykle przyjemnie jest zaczytać się w tej "Ciszy"
Twojego wiersza Marylko.Zachwyca jak każdy Twój.
Pozdrawiam serdecznie.
"Cisza - niekiedy tylko pająk siatką wzruszy,
lub przed oknem topole, wietrzyk pomuskuje;
och! Jak lekko oddychać, słodko marzyć duszy-
tu mi gwar, tu mi śmiech myśli me krepuje."
- Cyprian Kamil Norwid.
Miłego dnia Marylo.
Dziękuję Mario i pozdrawiam serdeczne ...
Zatopiłem się w tych wersach... Przepiękny wiersz.
Pozdrawiam :-)
Witaj Marylko.
Pięknie piszesz, , aż słyszę tę ciszę, chodzącą
scieżkami, tylko szelest liści, kładzie się, pod nogi.
Pozdrawiam , miłego dnia.:)