cisza jest jak śmierć...
Obcy ludzie otaczają mnie,
patrzę...
dzisiaj nie ma Cię,
szukam...
w gąszczu pustych słów,
patrzę...
Ciebie nie ma już...
Potrzebuję Twoich łez, śmiechu i dotyku
też,
Oddam wszystko, każdą rzecz,
Za Twój jeden cichy szept,
Potrzebuję Cię...
przyjaźń naszą topią w bagnie,
woła o zemstę kiedy śpisz,
nie milcz tak,
błagam Cię,
cisza jest jak śmierć...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.