Ciszy głos
Rozmawiałem
dziś z ciszą w pokoju
uspokoiła i odprężyła
moje napięcie
poczułem ulgę
pytasz jak to możliwe
a jednak możliwe
słyszysz bicie życia
jego tchnienie
jest w tobie
niewidoczne a czujesz
jego obecność
dlaczego więc nie można
rozmawiać z ciszą
ona także jest niewidoczna
a istnieje wszędzie
trzeba ją poczuć
tak jak życia tchnienie
uwierzyć w jej istnienie
a usłyszysz jej głos
o....słyszysz
puka do twoich drzwi
otwórz i zaproś do siebie.
14.08.2006.
Komentarze (19)
ciekawy pomysł bardzo miły wiersz w lekturze
Pięknie. To takie niesamowite i niecodzienne -
rozmawiać z ciszą...
jestem za ciszą, wyciszeniem.... powiało optymizmem:)
Pięknie napisałeś o ciszy, myślę że warto się w nią
wsłuchać, poczuć jak życie tchnienie i uwierzyć w jej
istnienie.
Wiersz piękny... Mamy podobne myśli dzisiaj...
zapraszasz do ciszy ... a tka jej dziś brakuje w
hałasie dni powszednich, szczególnie teraz w
przedświątecznym rozgardiaszu
Świetny wiersz - cisza nasze myśli słyszy i często nam
jej bardzo potrzeba!
Cisza uspakaja, barwę daje dniom...
Piekny wiersz :)
Cisza to najpiekniejsza muzyka.
Hałas jest domeną dzisiejszych czasów,rozstraja ,budzi
niepokój.Cisza sprzyja refleksji,odpoczynkowi.Byle nie
była "brzęcząca" i niezbyt długa.Pozdrawiam .:)
rozmowawiajac z cisza najlepiej można usłyszeć samego
siebie, i to co w naszej duszy gra, bo cisza pozwala
usłyszeć samego siebie
w ciszy rodzą się myśli a zmyśli powstają wiersze..
Miły tekst w odbiorze,skłania do zadumy...
Niektórzy bardzo boją się ciszy, dlatego próbują ją
zagłuszać wszelkimi sposobami.
A ja, mimo że taka przerażająco cicha, bardzo panią
ciszę lubię.
Pozdrawiam i zostawiam głos.
Cisza jest częścią nieba, tego człowiekowi trzeba :)))