W CISZY TWOICH DŁONI
W ciszy Twoich dłoni
Otwieram swe oczy
I w zieleni tonę.
Warg aksamitem
Przemierzam dzień
Złożony w miękkości skóry.
Czuję Twój słodki oddech
I szept brzmi we mnie
Jak struna
01.12.2001
autor
MARGARETKA11
Dodano: 2007-05-29 16:11:45
Ten wiersz przeczytano 691 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.