Cmentarne aleje I
Cmentarne aleje zadumy,
gdzie szumią ostatnie liście
czekają dzisiaj na tłumy
z grobami tak uroczyście,
że święto, święcie z przejęciem
uczczone światłem pamięci
milionów lampek tu wszędzie,
święto zmarłych się święci,
a w sercach miłości bezkresne
wieńczone palonym zniczem,
bo cóż znaczy życie doczesne,
gdy Pana masz przed obliczem…
autor
marcepani
Dodano: 2008-11-01 11:08:42
Ten wiersz przeczytano 1723 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Pięknie.
Piękny wiersz, uroczysty i świąteczny. Puenta trafia w
serce, doskonale to ujęłaś.
Całkiem się pogubiłem w drugiej zwrotce i wydaje mi
się , że wymaga gruntownego remontu, a jest potrzebna,
bo spina pozostałe dwie (przepiękne nota bene) w
całość. Pozdrawiam.
Piękny, melancholijny wiersz. Czytając go, myślami
przeniosłam się raz jeszcze na cmentarne chodniki.
Pięknie namalowany słowami obraz...
Wiersz oddaje klimatem doniosłość tego święta. Pięknie
napisany.
W twoim wierszu czuc klimat cmentarza o tej porze.
wiesz???? zadumałem się nad Twoim wierszem...tak jak
nad tym całym wczorajszym dniem wracając wczoraj z
pracy późnym wieczorem mijałem cmentarze po drodze.
nastroiły mnie do czytania o tych dniach. Bardzo
wymowny i ciekawy utwór. Pozdrawiam serdecznie!
Najbardziej podoba mi się zakończenie wiersza cóż
znaczy doczesne życie gdy Pana masz przed obliczem
skłania do refleksji i zadumy.
ładnie to napisałeś, brawo
Świetny wiersz z ciekawy przeslanie.Ładnie dopasowane
rymy.Wiersz choć poważny czyta się lekko i rytmicznie.
Wiersz podkreślający podniosłość dzisiejszego
dnia...Esencja klimatu towarzyszącego nam dzisiaj...
Dobry wiersz zawierający prawdę
Wiersz napisany pieknym stylem a rozwazania trafiaja
prosto do serca.
Piękny wiersz, mądre słowa...pamięć o zmarłych nie
zgaśnie.
jedna sylaba za dużo w przedostatnim wersie by płynął
idealnie:(
a poza tym świetny!