Cmentarne refleksje
Nie jestem w stanie złożyć życzeń noworocznych indywidualnie.
Człowiek z prochu powstaje i w proch się
obróci.
Na podmiejskim cmentarzu świergot ptaków
ucichł.
Zmierzch przyjaznym ramieniem objął
wszystkie groby.
Słyszysz? Czy to jęk zmarłych z ziemi się
wydobył?
Może to cicho płacze potępiona dusza,
której za czasów ziemskich los sierot nie
wzruszał?
Możliwe, że skowyczy jak pies dawny
złodziej,
który akcjonariuszy oszukiwał, zwodził?
Szlocha matka wyrodna, co zabiła
dziecię,
kiedy spóźniona skrucha szyję jej
oplecie,
nieistniejące serce przeszywając bólem?
Ja ciebie, ukochana ramieniem otulę.
To było wiatru granie. Posłuchaj! Już
przysnął.
Nie można świata zmarłych ogarnąć
umysłem.
Lecz z czystej intuicji, tak spod serca
powiem,
kochając, czyniąc dobro - szczęśliwym jest
człowiek.
Nie musi się obawiać tego, co po
śmierci,
choć nikt stamtąd nie wrócił, aby to
potwierdzić.
Żyć nam trzeba w pokoju i w zgodzie z
sumieniem,
oby mięsień sercowy nigdy nie skamieniał.
Życzę wszystkim Bejowiczankom i Bejowcom pomyślnego roku 2018 w zdrowiu i szczęściu oraz dotrzymania powziętych postanowień.
Komentarze (135)
Miły Sławku przypadł mi do gustu Twój wiersz
refleksyjny ,często łączę się myślami z moimi
bliskimi. Pozdrawiam serdecznie.
Sławku, trochę mnie nie było, ale już jestem :) Z
całym szacunkiem muszę powiedzieć, że Twój wiersz
niezwykle mocno zapada w pamięć i nie ma co do tego
wątpliwości, że nie tylko mi się tak bardzo podoba :)
Pozdrawiam Cię serdecznie, dziękuję za życzenia i
życzę Ci wszystkiego dobrego w tym Nowym Roku, no i
oczywiście oddaję głos :)
"To było wiatru granie. Posłuchaj! Już przysnął.
Nie można świata zmarłych ogarnąć umysłem.
Lecz z czystej intuicji, tak spod serca powiem,
kochając, czyniąc dobro - szczęśliwym jest człowiek.
Nie musi się obawiać tego, co po śmierci,
choć nikt stamtąd nie wrócił, aby to potwierdzić."
Skasuj te wersy i będzie sonet podwójny, jak marzenie
:)
Pięknie. :)
Dziękuję za życzenia i Tobie również wszystkiego
dobrego. Pozdrawiam :)
Zgadzam się z Tobą Sławku,pozdrawiam cieplutko :)
Przeczytałem i powiem Ci ze spodobało mi sie to co
piszesz... pozdrawiam
Przeczytałam raz jeszcze z dużą przyjemnością Sławku
Twój dobry wiersz, cóż pewnie niejeden zmarły chętnie
by inaczej postąpił, niż kiedyś, tak sądzę, a mięsień
sercowy dobrze gdy potrafi być czuły...:)
Miłej niedzieli życzę, pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję za życzenia
i za piękny komentarz.
Zawsze zaglądam.
Miłego świętowania i szczęśliwego,
zdrowego Nowego Roku Sławku:)))
Świetny, refleksyjny wiersz. Pozdrawiam i dziękuję za
odwiedziny
Dzięki za życzenia. Tobie też życzę tylko pomyślności.
Oby nie skamieniało serce ani też sumienie bo będzie
nam trudno popatrzeć na siebie....pozdrawiam
noworocznie
Żyć nam trzeba w pokoju i w zgodzie z sumieniem...co
będzie po drugiej stronie...to zawsze wielka
niewiadoma dla wszystkich...
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione
komentarze...dzisiaj wyjeżdżam za Odrę...nie wiem
kiedy się odezwię...
Pozdrawiam serdecznie, pa
Cenię takie dopracowane warsztatowo wiersze Sławku.
Szacun :)
Pozdrawiam serdecznie
Witaj. Nie wiem jak to się stało że umknął mi ten
świetny wiersz z głęboką refleksją. Naprawdę dobry.
Wielkie brawa.
Pozdrawiam i życzę pomyślności :)
Oj nie (OLU), to nie tylko cmentarne refleksje, to
refleksje głębokie, do których dorastamy z wiekiem.
Ja jestem po przeczytaniu 2 książek w tym temacie i
chyba pod wpływem ich treści, z którą de facto
wcześniej się już zgadzałam, teraz jeszcze wyraźniej
widzę realność tego, co Autor poruszył w wierszu.
Życzę wszystkim - oby przejrzeli na oczy.