I co...
... lubieniom wszelakim!
Lubię, kiedy mężczyzna
pod płaszczem księżyca,
nagim torsem ścieli mi łoże.
Ramionami ze stali opęta.
Kroplą gorącą, wypełni usta.
Zmyje samotność potu solą.
I kiedy w oczach czai się rozpusta.
Lubię, kiedy mężczyzna
pod spojrzenia ostrzem,
spuści wzrok, gdy zranię go czule.
Gładki oręż w dłoń moją daje
i kiedy płacze, gdy fakt się stanie.
Lubię, kiedy mężczyzna
zlęknioną prośbą rozbija lody.
Prosi o jeszcze, odmową zgnębiony.
Gdy w niewoli słodycz pozna
i sokiem miłości piersi obmyje.
Kobietą wszak jestem!
Chcę czuć, że żyję!
I kiedy wreszcie między usta
sekrety swoje ochoczo wkłada.
Lubię, kiedy jego tętno
moim językiem włada...
© 10.12.2002
Komentarze (68)
Męskie sekrety w ustach kobiety?!
Już to przeczytał pan Jan* niestety...
Ossę zbanuje, lecz najpierw skarci,
Bo pomysł ten był.... naprawdę czarci.
* administrator
Droga Osso, wiersz mi się podoba, ale nie mogłem się
powstrzymać od powyższej interpretacji ostatniej
strofy.
Wybacz proszę.
Mitsbello, piękna - która dostała więcej od ciebie?
Mało która,myślę... Dla mnie należysz do klubu, do
jakiego i ja od dawna należę... Dziękuję za miłe
słowo... ❤️
yamCito: Żeby dowiedzieć się, jak i co, trzeba
powędrować pod tekst o tytule „Walka“, wstawiony przez
autorkę z nickiem ‚Muskająca słowem’. Poczytaj, wyrób
sobie własne zdanie... Grażynką mnie nie ochrzczono,
ponoć jestem sławna w walce czyli waleczną, odważną,
ambitną, do tego mam mieć liczne talenty i być
niesamowicie zaradną, wytrwale trzymającą się swoich
racji - tzn. upartą! Pozdrawiam.
I Co >>>!!!
oj...oj... tu miast kropek powinno się pojawić Twoje
imię (ja często gdy nie znam imienia dziewczyny, mówię
Grażynko) - właśnie, Grażynko, wnioskuję po pewnych
wpisach pod pewnym wierszem iż masz charakter raczej
energiczny...jeśli tylko energiczny to ujdzie,
ale....abyś nie miała kłótliwego, zadziornego itd,
itp....lubię ludzi energicznych...ale...energicznych i
elokwentnych - ciekawym jaka Ty jesteś ??? !!! -
Pozdro jak nie wiem co !
Tyle lubimy rożnych rzeczy w tej sferze intymnej
,tylko nie zawsze psia krew :)))) to dostajemy . Tak
ładnie mnie rozgrzałas tym wierszem :). Śle
buziaczki droga M.
Mhm, małgośka38, jastrz miał je też i wcale się nie
dziwię. I tu i u Przerwy-Tetmajera erotyk, więc i
klimaty zbliżone. O podobnej tonacji i tematyce; on
zaprezentował obraz kobiety, co ja zrobiłam z obrazem
mężczyzny, podmieniając role płci. Tylko u mnie raczej
sama sytuacja i doznania kobiety z nią związane, są
przedmiotem relacji podmiotu mówiącego, nie mężczyzna!
Dziękuję serdecznie za poczytanie tego starucha i
pozdrawiam cieplutko...
Skojarzył mi się z "Lubię, kiedy kobieta" K. Przerwy -
Tetmajera, tylko nie ten klimat.
Pozdrawiam serdecznie.
@Halina53/ Dziadku Norbercie:
Proszę, nawet takie starocie
schlebiają ochocie
na wiosnę, na życie .
Może i zakochanie
panowie i panie!
☻
Dzisiaj to forma i mnie przypadła w udziale...choć ten
wierszyk, rzeknę...wcale, wcale...pozdrawiam i
zapraszam do siebie
Erotyk jak trza, na sto dwa.
Pozdrawiam. Miłego dnia :))
@ BaMal/Damahiel/Amor1988: Pewnie wiecie, dotyk -
najkrótszy erotyk! ☻
Świetny erotyk pozdrawiam;)
fajnie
wizerunek nas kobiet w gorącym erotyku Pozdrawiam:))