Co by było, gdyby...
Gdy nie mamy dla kogo żyć... żyjmy dla siebie.
Co by było, gdyby...
...gdybym się nie urodziła?
Nikt nie znałby mojego imienia
I nazwiska
Nikt nie wiedziałby, jaka była ta spod
nagrobka z moimi inicjałami
Nikt nie myślałby, co bym robiła, gdybym
żyła
Nikt nie przejmowałby się moimi ocenami
Humorami
Szczęściem
Łzami...
Czy nie lepiej zginąć w wypadku?
Wszyscy wiedzieliby kim byłam
Jaka
Ile miałam lat
Ile marzeń
Jak wyglądałam
Jak się smiałam...
Rozpaczaliby nad moją śmiercią
Płakali nad mogiłą...
Może lepiej po prostu żyć?...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.