I co jeszcze
Co mi jeszcze napisać zostało.
W moim piórze zasycha atrament.
Wypisałem moją pamięć całą,
ale w głowie trwa ten dziwny zamęt.
Jeszcze szukam w swojej świadomości
nieodkrytych, zapomnianych zdarzeń.
Nieprzeżytych do końca radości.
Niespełnionych, opuszczonych marzeń.
Jeszcze liczę stare kalendarze,
w których drzemie to, co kiedyś było.
Te są pełne młodych pięknych wrażeń.
W tych ukryta moja pierwsza miłość.
Przy niektórych dniach notatki krótkie,
„zrób zakupy”, „Imieniny Zosi”.
Czytam wszystkie z radością lub
smutkiem.
Wtedy pamięć moja mnie przenosi,
do odległych lat mojej młodości,
kiedy biegłem, choć pod górę było.
Dzisiaj wracam myślą do przeszłości.
Czy już wszystko mi się wydarzyło?
Czy zostało mi już tylko siedzieć
i wciąż sklejać te wspomnień skorupy.
Czasem chce się dosadnie powiedzieć
jedno zdanie „Starość jest do du….y”.
Komentarze (19)
sentymentalnie i pięknie
Radzę jamajkę zatańczyć
tak chociaż w wyobraźni.
Fajnie, z przymrużeniem oka))
Ps.re:One moment
Starość Panu Bogu bardzo dobrze wyszła, inaczej byłoby
strasznie żal odchodzić, a taki wymęczonystyrany
życiem człowiek z ulgą wraca do Boga:))
To prawda, że starość Panu Bogu nie wyszła, ale od
czego mamy beja? ;-) Radości
Cudny wiersz, a zakończenie wiersza, to często
wypowiadane słowa mojego Tatusia. :)
Miłego dnia.:)
I co jeszcze? To jest pytanie.
Wspomnienia, wspomnienia...czasem warto je spisać, by
kiedyś poczytać..pozdrawiam serdecznie
Najważniejszym jest dostrzegać uroki życia bez względu
na metrykę. Jeśli w dodatku pisze się tak piękne
wiersze, nieco łatwiej jest w życiu. Duży plus za
formę!
"stary hotel
w nim stary fotel,
pan skleja skorupy
generalnie - do d..y"
A teraz, tak na serio.
Szczęśliwy człowiek, jego wspomnienia i warto
powspominać, mimo, że nie spełniły się wszystkie
marzenia.....
Piękny wiersz, dziękuję;-)
Pozdrawiam serdecznie:-)
No jest, ale można temu zaradzić. Ładnie napisany
wiersz o przemijaniu. Serdeczności.
Zapisz strony kalendarza bo dopiero lipiec przecież
wspomnienia pozostaw na zimowe wieczory...pozdrawiam
miłego dnia
Zależy, jakie było życie człowieka.
Wiersz płynie pięknie, co u Ciebie nie dziwi. Ale z
przesłaniem się nie zgadzam. Jest tyle ciekawych
rzeczy, które można robić, zamiast oglądania się
wstecz. Albo raczej - oprócz. Lepiej za andreasem z
Michnikowskim i takiego nastroju Autorowi życzę :-)
A nie pamiętasz jak to niejaki Wiesław Michnikowski
śpiewał "Wesołe jest życie staruszka"?
Pozdro.
Całe życie coś się dzieje chciałam napisać coś w tym
stylu sorki autokorekta.