Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Co ma wisieć...

Wierzył w Boga, ręce składał,
tak wymodlił sobie władzę,
przestał wierzyć gdy okradał,
bo i na cóż był mu świadek.

Bezkarności miał złudzenie,
gdy o pomoc prosił diabła,
choć nie zderzył się z sumieniem,
roztrzaskał się o paragraf.

autor

karat

Dodano: 2013-03-11 10:24:35
Ten wiersz przeczytano 2586 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

stróżka stróżka

bardzo dobry wiersz pozdrawiam ;)) +

joey667 joey667

Uwielbiam taką głębię treści i mocny przekaz w
niewielu słowach. Pozdrawiam

najdusia najdusia

Moralność Kalego: jak Kali ukraść krowę, to dobrze!
Jak ktoś Kalemu - źle!
Ciekawy przekaz.
Pozdrawiam.

maltech maltech

człowiek i pokusy,ukłony

Makaka Makaka

Za grzechy, trzeba odpokutować:))

krzemanka krzemanka

Dzieje grzechu w pigułce. Miłego dnia.

karmarg karmarg

sumienia niebyło ale był paragraf i dobrze mu tak
:-)))
pozdrawiam

_wena_ _wena_

...nie utonie.
Klimat nie taki obojętny skoro dotyczy uczucia jakim
jest sumienie /nomen omen/, którego tu zabrakło.
Pozdrawiam:)

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

"choć nie zderzył się z sumieniem,
roztrzaskał się o paragraf." - bardzo na tak.
Pozdrawiam

Madison Madison

Świetny wiersz! Pozdrawiam!

mixitup mixitup

24 karatowe cudeńka:)))Miłego dnia:))))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »