Co mi zrobisz?
Co mi zrobisz? Nic.I tak się nie boje
Dla Ciebie serca otworze podwoje
I robić zamierzam wszystko co chcę
Nawet gdy wściekłość dopadnie Cię
Będę odporny za zębów zgrzytanie
Kropelki w oczach, ust wyginanie
Dąsy, żale i głuche milczenie
Będę zawsze na jedno skinienie
Ty w swoich smutkach nie masz umiaru
Więc słuchać Ciebie nie mam zamiaru
Bo do ostatniego mego oddechu
Mam zamiar być sprawcą Twego
uśmiechu....
Pannie K......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.