Co mnie tak rozprasza
Nie wiem co mnie tak rozprasza!
Ciągle patrzę w dal nieznaną,
która odpowiedzią mnie zaprasza,
lecz jeszcze mgłą zalaną.
Tysiące myśli świrują,
dookoła w głowie mojej.
Coraz bardziej mnie irytują,
bo nie łapię ani jednej.
Powoli przestaje mnie to drażnić,
że bez spokoju jest ma dusza,
bo wreszcie się ujawnić
chce co mnie rozprasza.
W końcu wszystkie myśli ztarte,
oprócz jednej szczerej twarzy.
Me serce tańczy w takcie trzy-czwarte,
bo tylko o tej twarzy marzy.
Oddałbym dla niej
bez namysłu jednego
nie mniej
niż mego tchu ostatniego.
Wiec mój aniołku z niebios,
że trafił mnie miłości cios.
Tak twą wspaniałością oszołomiony
marze że me marzenie będzie spełnione!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.