Co możesz mieć
Gdzieś daleko w innym świecie
samo piękno tu znajdziecie,
tylko śpiewy i modlenie
dadzą Ci zadowolenie.
Tu w nagrodę z matki ziemi
wszystkich dobrych przyjmujemy
Więc tak sobie siedzę, myślę ?
Jednak czegoś mi brakuje -
sąsiad, co nade mną mieszkał
dzisiaj już nie podskakuje
Wodą też mnie nie zalewa
- ale we mnie krew się burzy.
Chcę do domu, chcę do ludzi
niech on tupie, klatkę brudzi
Ja chcę znów do normalności,
rozprostować stare kości,
biedna wolność, lecz jak szczera
- proszę! mi jej nie odbierać.
Komentarze (19)
Przyzwyczajenie robi swoje! Pozdrawiam :))
niestety nie zawsze zależy to od nas
fajnie i życiowo, a tak tęsknimy i za tupiącym
sąsiadem, po prostu za naszym otoczeniem, w nim bywa
różnie, ale to nasze życie!!,
serdeczności
Nie każdemu dobrze w raju.
Pozdrawiam.
Dobry wiersz z przesłaniem.
Podoba mi się.Pozdrawiam.
Witaj,biedna wolność, lecz jak szczera...nawet sąsiad
jej nie zabiera ,lekki w słowie ,ciekawe
rymy,pozdrawiam.
Biedna wolność , ładne słowa. Pozdrawiam
Bardzo ładnie wiersz napisany. Z sąsiadami różnie
bywa.
:)
Refleksyjny wiersz. Pozdrawiam
Brakuje tego co bez pukania wchodzi hihi?:)
Bardzo mi się podoba.Miłego popołudnia życzę
sasiada*
ma sie sasiadów lecz czujesz się sam lecz gdy
przyjdzie taki czas na asiada pomoc na pewno mozesz
liczyć...
pozdrawiam karl:)
masz polot do pisania, ładnie
...jak dobrze mieć sąsiada
bardzo ładny wiersz - pozdrawiam:-))))))