CO NAS CZEKA?
Jak rozpoznać uczciwego, czy też drania,
gdy każdą twarz spotkaną maseczka
zasłania?
Ust nie widać, nie wiesz kto jak słowo
powie,
czy szczerze rozmawia, czy to fałszywy
człowiek?
Zresztą, bliskich kontaktów teraz się
unika,
dziwnie wyglądają w tych maseczkach
głowy.
Chyba do łask wróci sprawdzona mimika,
tylko kto naprawdę zna język migowy?
Coraz cieplej na dworze, nas wiosna nie
cieszy,
dziwna pustka wokoło, nikt się już nie
spieszy.
Rodzina w komplecie ma czasu dużo
wreszcie,
chociaż jest zamknięta w domowym
areszcie!
Każdy z trwogą liczy śmiertelne ofiary,
wirus atakuje - czyś młody, czy stary.
Chociaż służba zdrowia dwoi się i troi,
także się zaraża, wirusa się boi.
Może ta gehenna kiedyś się zatrzyma,
lato ją pokona, jesień, może zima?
Czy inny świat będzie, na nim lepszy
człowiek,
pytanie zbyt trudne - kto na nie
odpowie?
Jan Siuda
Komentarze (8)
Dobrze postawione pytanie, Janku.
Na odpowiedź muszą poczekać nasze wnuki. Może?
Pozdrawiam serdecznie z życzeniami zdrowia:)
"Czy inny świat będzie, na nim lepszy człowiek?" To
pierwsze na pewno się zdarzy, ale czy to drugie?
Obawiam się, że musielibyśmy czekać na 3 lub 4 nawrót
epidemii, a wtedy albo już nas nie było, albo
mielibyśmy serdecznie dosyć tego świata. Nasi
przodkowie wytrzymywali jeszcze gorsze pandemie, a tak
niewiele z nich wynieśli w tym kierunku, by się
poprawić. Czemu miałoby to się diametralnie zmienić w
XXI wieku? Pozdrawiam
aha - w tytule pytajnik do przytulenie, bo go się
stawia bez spacji.
Kto na nie odpowie?
To proste. Oligarchowie muszą spuścić z tonu i obniżyć
swą zachłanność, znormalnieć w swoich domach, a nie
ciągle knuć jak uwiązać przeciwnika i gdzie go
najboleśniej dotknąć.
Przecież prawdziwe prawo mówi - miłuj bliźniego... a
nie zabijaj, a co było dotychczas?
cóż...czasem wojny nie potrzeba aby ludzie byli
zagrożeni
byłam wczoraj z wnukami w parku. Jest pięknie, mało
ludzi.
Pytanie raczej retoryczne. Znajdziemy się w przyszłej
rzeczywistości i wtedy się okaże. A na razie mamy czas
do przemyślenia i ewentualny potencjał na zmianę na
lepsze.
Pozdrawiam serdecznie.
Mądrzy tego nie wiedzą, tylko Pan Bóg. A nam zostają
marzenia i Nadzieja.