Co potem?
Kościół mówi że w niebie
jest pięknie i tak uroczyście
Bóg chodzi sobie po raju
w ładnych aniołków asyście
Białe, jak duszki skrzydlate
nad nimi, gołębice stadami
a w koło kobierce z trawy
pięknymi usiane kwiatami
Kusi nas kościół do nieba
zmawiać pacierze nam każe
uroki po śmierci tam życia
wiecznego roztaczając miraże
Straszy nas ogniem piekielnym
diabła malując z rogami
z widłami przedstawia oblicze
jak się rozprawia z duszami
I na tym miałby być koniec?
tylko do piekła lub nieba
naprawdę o nic nam martwić
nie będzie się już potrzeba?
Żadnej podróży w zaświaty
włóczęgi pomiędzy gwiazdami
gdzie myśl wolna, umysł i dusza
krążyła by lat tysiącami?
Spotkałbym wśród gwiazd satelity
stworzone ręką człowieka
wiadomość bym posłał na ziemię
pisząc co ludzkość tam czeka
Komentarze (10)
Wiersz daje bardzo wiele do myślenia.
/krążyłaby/
Ja znam odpowiedź :)
Nie ma ona nic wspólnego ze strachem ani z sumieniem
:)
Czyżbym obudził strach i sumienie?
jeśli po drugiej stronie niczego nie ma, to nie
chciałbym, żeby to ktoś udowodnił. byłoby smutno.
pozdrawiam wieczorowo :)
Strach przed śmiercią budzi nadzieję nieba czy nawet
piekła , byle coś tam było.
Pozdrawiam serdecznie
Mój mąż wierzy że będzie podróżował po wszechświecie
tak jak piszesz :)
Rozważasz, rozważasz. Kiedyś zobaczymy (lub nie)
Serdecznie pozdrawiam :)
Dobra refleksja.
Pozdrawiam:)
:)
Szkoda, że kościół porzucił Ewangelię :(
Pozdrawiam :)
i tu zabiłeś mi klina
- kto w takim niebie wytrzyma.
Pozdrawiam serdecznie