Co robić
Co robić
Bunt rozdwojonej jaźni
rozszedł się w przestrzeni
niekończoncych pytań.
Być głuchym i ślepym
czy toczyć walkę będąc
sobą - co lepsze.
Pytanie powtarza
bezmyślne echo..
co lepsze, lepsze.
Osaczające wątpliwości
podgryzają dotychczasowe
jestestwo.
Przetrącone ambicje
opłakują stracone
złudzenia.
Marzenia skulone
w ciemnym kącie cicho
łkają nad sobą.
Co robić -
pozostaje wciąż
bez odpowiedzi.
czarnulka1953
18. 02. 2013.
Komentarze (7)
bardzo mi się podoba, ciekawy, powoduje refleksje nad
treścią
Ciekawie, znam ten stan pomiędzy - nieznośny.
Pozdrawiam :)
Czasami trudno się na coś zdecydować. Takie jest
właśnie życie. Dobrze to ujęłaś. Pozdrawiam:)
życie zmusza nas do dokonywania wyborów ,podoba mi
się Twój przekaz:)Pozdrawiam
tylko do wyrazu 'niekończących' wkradł się błąd
Rozterki wewnetrzne co wybrac ladnie przelozylas na
zgrabny wiersz ..podoba sie
Czuć poezję, czuć Ciebie, czuć wiersz. Pozytywnie.
Pozdrawiam.