I co robic?
Łagodny jak owca
Okazałeś się być twardzielem
Dziś jesteś obcy,
Wczoraj byłeś przyjacielem..
Patrzysz mi w oczy,
Gdy Cię wołam
Odwracasz twarz
Nawet gdybym wiedziała,że to tak sie
potoczy
Chyba bym nic nie zmienila
To, co chciałeś, dziś masz
To co chciałam, już straciłam
Turkusowy ocean wspomnień
Zalewa brudna rzeka przyszłości
Nic juz nie powiem
Odpłynę z chwilami radości
Odpłynę w ocean nicości
Byłam tam nie raz
Ktoś przegonił lęk
I uśmiechnął sie
Podał pomocną dłoń
i podniósł mnie
Dał nadzieję
Błękit nieba, czerwień krwi
Zieleń drzewa, kolorowe sny
Ocean smutku przegonił gdzieś
Isen zniknął, gdzies schował się
I tyle go widzialam
Kolejny SEN
Więc strach pozostał, ból i lęk
Świat z rzeczywistoscia powrocił
By odegrać sie
ale to nic
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.