Co roku to samo
Już się zaczęło cholera bierze
wszędzie choinki i mikołaje
wypucowane nowiutkie świeże
tylko za wcześnie tak mi się zdaje
zanim ze smakiem zjemy makowca
i w galarecie karpia jak zawsze
same oferty co jedna zdrowsza
tylko to zdrowie co roku słabsze
mdli od tych reklam już przesłodzonych
gdzie renifery mówią jak ludzie
nam oferują jedzenia tony
wmawiają jaki ważny ten grudzień
już w listopadzie lampki się świecą
tak powszednieją te piękne święta
już nie cieszymy się małą rzeczą
kiedyś inaczej było pamiętasz.
L.Mróz-Cieślik
autor
Podróżniczka
Dodano: 2016-11-22 23:37:37
Ten wiersz przeczytano 1244 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Kiedyś wyczekiwało się takich chwil - do ostatniej
chwili:).
Pozdrawiam!
Dobrze zaobserwowane: marketing i marketing- a wg mnie
on tylko psuje magię świąt.
Pamiėtam:-)
Świat już dawno zwariował a zamiast sacrum wszędzie
marketing.
pięknie i prawdziwie ..kiedyś z przyjemnością czekało
się na święta ..
a dziś już w październiku mikołajem straszą ..a dzień
po świętach światełka na choince już gasną ..
Lucyno - przecież co roku grają tak samo
markety puby inne salony
miesiąc dla handlu - to przecież plony
mnie też doprowadza to do szału :< i dostaje bzika jak
to widzę podmieniają znicze na bombki i lampki tak
zwyczajnie