Co się dzieje gdy...
Co się dzieje
gdy przekroczymy granicę
własnej cierpliwości
gdy poniżenie
przysłoni wszystko inne
a sił zabraknie
do spokojnego oddechu...?
Co się dzieje
gdy nie mamy siły usnąć
a jedyną obroną
jest głębokie milczenie
które staje się
przykrą rutyną...?
Co się dzieje
gdy rozlana po raz kolejny krew
nie daje się zmyć
z podłogi...?
Co się dzieje
gdy łzy przestają schnąć
a godność umiera...?
Co się dzieje
gdy nikt się nami nie przejmuje...?
Czy wtedy już
wolno nam zadecydować
uratować honor
zabić się
dla własnego dobra...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.