Co słychać?
- Co słychać?
- Słychać hałas, bo wszyscy gadają,
Chociaż nic do gadania mądrego nie mają.
Ci piszczą, ci chrumkają, a ci jeszcze
gorzej...
Z chłopa król, to i takie odgłosy na
dworze.
Każdy to patriota, tak ojczyznę kocha,
Że w nagrodę „należy mu się sukna
trocha”,
A Polsce pod opieką Jasnogórskiej Pani
I tak przecież nic złego raczej się nie
stanie.
- Co słychać?
- Słychać: grają orkiestry wojskowe
Gdzieś z ziemi wygrzebano jakieś truchło
nowe,
By pochować powtórnie, jako bohatera.
„Gdyby nieboszczyk dziś żył, to by nas
popierał”
Wojsku brakuje broni, lecz wojska
potrzeba
Tylko na defiladach oraz na pogrzebach,
Bo naszą niepodległość na pewno zachowa
Jasnogórska Panienka, Korony Królowa.
- Co słychać?
- Słychać stukot pociągów po szynach.
Polska nam się powoli wyludniać zaczyna.
Ci poszukują pracy, a inni wolności,
Jeszcze inni szacunku, czy
sprawiedliwości,
Jedni marzą o forsie, a inni o cudzie:
Że w świecie będą żyli zwyczajnie, jak
ludzie,
Że się do nich uśmiechnie nawet obcy
człowiek...
A Najświętsza Panienka płacze w
Częstochowie.
Komentarze (10)
Tacy są ludzie. Myślą o cudzie
fajny wiersz
Słyszę podobnie i także mnie to
drażni, ale także dziwi tak duża
ilość popierających to, co przecież
słychać i widać jak na przysłowiowej
dłoni.
Miłego wieczoru.
Panienka Jasnogórska co najwyżej zapłacze widząc te
nasze ,,rządy" i rządzących:(( Dobra treść
Bardzo dobry wiersz! Pozdrawiam Michale :)
No niestety:( To co słychać z drugiej strofy
szczególnie mnie drażni.
Miłej niedzieli, która nie dzieli:)
jak co złego nas spotyka to nie Jej wina, a jak coś
dobrego to Jej zasługa...
Dla mnie nazbyt rozpaczliwie, ale konwencja wiersza
podoba mi się - to dobry wiersz. Czy to coś nowego? U
Jastrza czytam same dobre i b. dobre wiersze :) -
miłego!
Bardzo, bardzo cudną Ojczyznę mamy,
tylko rozumu jej ciągle brakuje,
do czasów komuny znowu wracamy,
tak to jest gdy fałsz, obłuda triumfuje.
Fajny wiersz, na czasie. Pozdrawiam.
Miłej niedzieli :)
właśnie jastzu to słychać ... że cud już nam nie
pomorze ...