I co z tego ? s

Bardzo lubię Twoje Sonety, są piękne
Pozdrawiam Andrzeju:-)

przepiękny sonet serdeczności

Każda jazda pociągiem posiada stację końcową...
Piękny sonet Andrzeju.
Życzę regeneracji podczas weekendu.

Pięknie i z Miłością :)

Ja mam zasadę taką niepisaną:
Na pierś brać ciosy, niewiele biadolić,
Zwłaszcza, że - uwierz - to znacznie mniej boli,
Gdy śmierć zabiera osobę kochaną,
Niż gdy bogatszy sprzątnie ci ją amant,
A dopełnieniem twej parszywej doli
Jest rozwód. Żona cię pragnie ogolić,
Więc trochę kłamie, by więcej jej dano.
Było - minęło. Lecz żyć trzeba dalej,
Więc od przeszłości lepiej się oddzielić,
Bo cóż daremne mogą dać mi żale,
A przecież jeszcze mogę się weselić,
Bo jeśli nawet moja wiosna minie,
To widzę wiosnę w swym wnuku i synie.

Wielka to była miłość...
Pozdrawiam Stumpy

Piekny wiersz - cudowne wspomniene Bardzo mnie
wzruszył:)
Pozdrawiam serdecznie :)

to jest bardzo gorzkie, ale jakże trudno wysiąść z
życia razem? to bardzo rzadki przypadek, zwykle jedno
musi cierpieć za drugim.
pozdrawiam Andrzeju :):)

wspomnienia gorącej miłości- tak namiętne jak namiętna
była miłość

Pięknie powiedziane pozdrawiam

Witam Andrzeju:)
Wzruszające a zarazem smutne wersy
popraw sobie" gorączkę "
Miłego dnia:)

piękne wzruszające słowa - miłość jest wieczna:-)
pozdrawiam

Znowu wróciłeś Andrzeju do Szekspira,
chyba się przekonuje do tego układu
stychicznego, w jednym kawałku wygląda
sonet bardzo przekonująco.
Pozdrawiam Andrzeju.

Jak zawsze z wzruszeniem i podziwem.
Pozdrawiam serdecznie
☀

Piękne, romantyczne wersy:)